Szkocka whisky jawi się jako jedna z ciekawszych inwestycji alternatywnych ostatnich kwartałów, a nawet lat. Jeśli na kimś 163 proc. zysku w ciągu pięciu lat zrobi wrażenia, to może skusi go 353 proc. w tym samym czasie?
Inwestycje alternatywne zyskują na popularności praktycznie na całym świecie. Nic więc dziwnego, że coraz więcej osób interesuje się wskaźnikami obrazującymi sytuację na różnych rynkach, które dotąd z indeksami raczej się nie kojarzyły. Zainteresowani tematem mogą śledzić nawet indeks obrazujący ceny whisky, IGS 1000 monitoruje 1000 butelek tego szlachetnego trunku, zaś IGS 100 to wskaźnik węższy i śledzi najpopularniejszą setkę.
Oczywiście nie są to przypadkowe butelki, eksperci z Whisky Highland umieszczają w inteksie tylko ten trunek, który ma największy potencjał inwestycyjny. Indeks szerszego rynku whisky, czyli IGS 1000 zyskał od końca 2008 r. 163 proc., a to i tak dużo mniej niż wzrósł indeks węższy, IGS 100. Jego notowania wzrosły w tym okresie o 353 procent.
Pamiętajcie, że żeby zostać inwestorem w whisky trzeba jednak mieć trochę wiedzy i doświadczenia. Najlepszymi inwestycjami są stare whisky, ich udział w koszyku najbardziej zyskownych systematycznie rośnie. Oprócz jakości danego trunku kluczowe jest tu kryterium rzadkości, a im whisky starsza tym jest jej oczywiście mniej. Szanse na zysk więc rosną.
Szybko na wartości zyskują butelki pochodzące z uznanych destylarni, także tych, które już nie istnieją. Taka okoliczność zwiększa potencjał inwestycyjny danej butelki.
Wytrawni inwestorzy to pasjonaci złotego trunku, którzy interesują się nim od dawna, a historię poszczególnych butelek i destylarni mają w małym palcu. Nie znaczy to jednak, że początkujący inwestor nie ma na tym rynku czego szukać. Jego pozycja startowa jest oczywiście trudniejsza, ale coraz więcej jest firm oferujących w tym temacie pomoc.
4 thoughts on “Zyskowna szkocka”
zawsze to jakis pomysl, zyjemy w takich czasach, ze trzeba szukac ciagle nowych pomyslow
Ja właśnie zainwestowałem sobie w Zielonego Walkera gdyż tego produktu już nie bedzie w sprzedaży. Moze nie jest to wielka inwestcja ale zawsze cos, poza tym bedzie mozna ewentualnie za jakis czas wypic dobrego whiskacza
Kapitalna opinia. Właśnie tego typu opinii szukałem. Wyślę tę
stronę przyjaciołom. Obiecuję iż będę tu zaliczał koleje odwiedziny.
Szczęścia w dalszym prowadzeniu.
zawsze to jakis pomysl, zyjemy w takich czasach, ze trzeba szukac ciagle nowych pomyslow
Na winach się nie znam lecz whisky to inna sprawa. Zresztą taka inwestycja daje zarobić znacznie więcej niż lokata.
Ja właśnie zainwestowałem sobie w Zielonego Walkera gdyż tego produktu już nie bedzie w sprzedaży. Moze nie jest to wielka inwestcja ale zawsze cos, poza tym bedzie mozna ewentualnie za jakis czas wypic dobrego whiskacza
Kapitalna opinia. Właśnie tego typu opinii szukałem. Wyślę tę
stronę przyjaciołom. Obiecuję iż będę tu zaliczał koleje odwiedziny.
Szczęścia w dalszym prowadzeniu.