Rada Polityki Pieniężnej sprzyja inwestorom

Rada Polityki Pieniężnej sprzyja inwestorom

Istnieje sporo przesłanek, by wierzyć, że 2013 rok należał będzie do funduszy inwestycyjnych lokujących środki w akcje polskich spółek.

Historycznie patrząc, gdy spadały stopy procentowe, opłacało się inwestować na polskiej giełdzie, fundusze inwestycyjne na niej oparte przynosiły bowiem dobre i bardzo dobre wyniki. W ostatnich miesiącach Rada Polityki Pieniężnej obniżała stopy procentowe pięciokrotnie, warto więc zainteresować się funduszami.

Na przykład, gdy w marcu 2005 r. rozpoczęły się obniżki (stopy rosnąć zaczęły wiosną 2007 r.) i ktoś w dniu posiedzenia RPP kupił jednostki przeciętnego funduszu akcji polskich, zyskał przez 25 mies. prawie 110 proc. – wynika z obliczeń zaprezentowanych przez BGŻ Optima. W okresie wzrostu stóp (do jesieni 2008 r.) średni wynik funduszu to 52 proc. straty.

Podobnie było przy kolejnym cyklu obniżek – przez ponad 2 lata od listopada 2008 r. można było zarobić średnio 64 proc., a potem przy okazji podwyżek od stycznia 2011 r. do listopada 2012 r. stracić 16 proc.

Wcześniejsze cykle luzowania polityki pieniężnej (obniżki rozpoczynały się w maju 1995 r., lutym 1998 r. i lutym 2001 r.) również przynosiły korzystne efekty dla inwestorów, można więc z dużym prawdopodobieństwem przypuszczać, że tym razem będzie podobnie.

Dodatkowym motorem napędowym dla polskiej giełdy powinno być zbliżające się ożywienie gospodarcze (nie tylko w Polsce, ale i na świecie) oraz dobre perspektywy dla globalnych rynków akcji, w ślad za którymi podążać będą wyceny polskich spółek i funduszy. W styczniu i w lutym na polskiej giełdzie więcej było koloru czerwonego niż zielonego, od początku roku indeks WIG20 spadł o 7,78 proc., ale wg wielu analityków jest to tylko korekta, która może być okazją do tańszych zakupów.

Tutaj pisaliśmy o aplikacjach mogilnych przydatnych dla inwestorów