Inwestowanie w domeny – krok po kroku

inwestowanie w domeny
Domeny internetowe są inwestycją, która nie jest silnie podatna na kryzysy i zawirowania na rynkach finansowych. Daje możliwość relatywnie wysokich zysków. Finansowa operacja niesie jednak ze sobą także ryzyko. Dziś w Poradniku Inwestowania – siedem pytań i odpowiedzi, które powinniście przeczytać.

1. Na czym polega inwestowanie w domeny?

Inwestowanie w domeny to lokowanie środków finansowych w domeny internetowe zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Inwestycja na rynku pierwotnym polega na rejestracji wolnych nazw, które mogą nabrać na wartości w najbliższym czasie. Inwestycja w rynek wtórny to nabycie domen już zarejestrowanych poprzez ich odkupienie czy przejęcie.

Raz nabyta domena nie zostaje z nami na zawsze. Jako właściciele domeny musimy regularnie ją przedłużać. W przypadku nie dokonania takiej operacji domena może trafić w inne ręce. Doświadczeni inwestorzy domenowi “polują” na okazje, gromadząc portfel setek a nawet tysięcy adresów.

2. Gdzie dokonywać zakupów?

Rolę krajowego rejestru nazw internetowych w domenie „.pl” pełni w Polsce NASK. Zakupu domen można dokonać bezpośrednio od jednostki (www.dns.pl) lub z udziałem jej partnerów takich jak az.pl, hostersi.pl czy nazwa.pl (pełna lista partnerów jest dostępna pod adresem https://www.dns.pl/porozumienie/partner.html). Ceny za rejestrację domeny zaczynają się już od 1 grosza (promocje rejestratorów). Należy jednak pamiętać, że utrzymanie domen (ich przedłużanie) jest znacznie droższe.

Zdecydowanie częściej inwestowanie w domeny polega jednak na ich kupowaniu od innych inwestorów lub firm i osób indywidualnych. Inne dobre źródło pozyskiwania domen na rynku wtórnym to zakup na aukcjach domen przechwyconych czy giedłach domen takich jak aftermarket.pl.

3. W jakie domeny inwestować?

Naturalnie nie ma jednej dobre odpowiedzi na to pytanie. Zwykle bardzo dobrze radzą sobie domeny generyczne – na przykład finanse.pl, wakacje.pl czy apteka.pl. Ich zakup na rynku pierwotnym, przy obecnym nasyceniu runku, jest oczywiście prawie niemożliwy. Od naszej kreatywności/ cierpliwości zależy jednak czy znajdziemy domenę przez nikogo nie zagospodarowaną, a posiadającą potencjał. Przy inwestycji
w domeny trzeba myśleć o ich komercyjnym wykorzystaniu – jakie produkty, usługi są kupowane przez Internet i jakie mogą być poszukiwanie przez firmy prowadzące w tych obszarach działalność.

Im krótsza, prostsza nazwa – tym w teorii lepiej. Pamiętajmy, że potencjalny nabywca nie zakupi od nas domeny, której nazwy po usłyszeniu nie będzie potrafił wstukać w adres przeglądarki. Warto pamiętać, że najważniejszą rolą dobrej domeny jest przede wszystkim budowanie prestiżu i pozytywnych skojarzeń.

4. Ile można zarobić?

Wartość domen w Polsce, jak i na świecie,nadal rośnie – to znaczy, że kupując teraz można z dużym prawdopodobieństwem liczyć na wzrost ich wartości w czasie. Wzrosty mogą sięgać od kilkunastu, po kilkadziesiąt na nawet kilkaset procent rocznie.

Inwestycje w domeny globalne – z końcówką .com – dają w teorii większe szanse na spektakularny zysk niż te lokalne, ale inwestowanie w nie jest odpowiednio trudniejsze. Warto pamiętać, że ciągle uruchamiane są nowe rozszerzenia domenowe, w których na start pula możliwych adresów jest niemal nieograniczona.

Liczba rejestracji nazw w nowych domenach przekroczyła już milion. Według serwisu ntldstats.com dokładna liczba to 1 017 462. Najpopularniejszą nową domeną jest .XYZ, za nią plasuje się .Club z prawie 68 tys. rejestracji , a czołową trójkę zamyka rozszerzenie .Guru, także z ponad 60 tys. rejestracji. Nowa domena .Berlin dobija do 50 tys. rejestracji. Swoją własną domenę chce uruchomić też Londyn.

5. Za ile sprzedano najdroższe domeny w Polsce i na świecie?

Do najdrożej sprzedanych domen na świecie należą Beer.com ($7m.), Business.com i diamond.com (obie domeny wycenione na $7.5m), Fb.com (kupiona przez Facebooka w za $10m), Porn.com (sprzedana za $9.5m, nie radzimy odpalać w pracy), Fund.com (rok 2008, cena $9.9m), Hotels.com (około $11m.), Sex.com ($13m., nie radzimy odpalać w pracy), PrivateJet.com ($30.18m) oraz vacationrentals.com ($35m.)
Wśród polskich domen sprzedanych najwyżej w całym 2013 roku znajdziemy grydladzieci.pl (150 000 zł), sms.pl (73 800 zł), choinki.pl (53 500 zł), garnki.pl (52 750 zł) oraz kodrabatowy.pl (42 500 zł). W poprzednich latach zdarzały się dużo większe transakcje takie jak play.pl ( sprzedana za 2 000 000 zł), co.pl (1 000 000 zł) czy opony.pl (960 000 zł).

6. Z jakim ryzykiem wiąże się inwestowanie w domeny?

Inwestowanie w domeny nie musi oczywiście przynieść nam zysku. Jak wspomnieliśmy wyżej – utrzymanie domen kosztuje. Samo ich przedłużanie wiąże się ze średnimi wydatkami rzędu 30 – 120 zł za adres. Przy bazie liczącej nawet 100 adresów trzeba liczyć się z kosztami rzędu 3000 zł – 12 000 zł rocznie. Inwestycja w domeny powinna być raczej zaplanowana na dłuższy okres. Domenę z odpowiednim zwrotem zwykle najłatwiej sprzedać po kilku latach. Potrzebne są także środki na inwestycje – zakup domen na rynku wtórnym. Nie mamy gwarancji odsprzedania po satysfakcjonującej cenie. Możliwa jest sytuacja, w której przez dłuższy czas utrzymujemy wiele niepracujących domen.

7. Co jeszcze warto wiedzieć?

Przed zainwestowaniem pierwszej złotówki na rynku warto poszerzyć swoją wiedzę na forach tematycznych i prześledzić zestawienia historycznych sprzedaży. Warto zapoznać się też z aspektami prawnymi związanymi z domenami internetowymi. Niedozwolony jest chociażby cybresquatting [praktyka rejestrowania domen internetowych znanych marek i odsprzedawania ich po zawyżonej cenie osobom (np. znanym artystom) lub firmom, które miałyby do nich prawo na mocy prawa o znaku handlowym.]. Cybersquatter to „dziki lokator internetowy”.